Strony

niedziela, 23 grudnia 2007

Przedświąteczny okres

Mówiąc o tym że święta za pasem, z pewnością bym się nie pomylił. Jest to pora przygotowywań tych wszystkich cudownych potraw świątecznych. Oczywiście nie jest dzisiaj wymienianie tych wszystkich wytworów kulinarnych, bo to zajęło by mi czas do końca roku. A tak się składa, ze w tym roku jestem jedyną osobą która może pomóc w kuchni. Nawet pisząc ten krotki tekst muszę co chwila przerywać. No cóż, te wszystkie pyszne rzeczy znikąd się nie biorą.
Cieszę się z tego przynajmniej okres zakupów prezentów mam za sobą, gdyż szwendanie się po marketach w okresie przedświątecznym, bardzo często okazuje się czasochłonne i męczące.
Tym czasem wracam do wypieków. Zrobię przynajmniej tyle co umiem.

niedziela, 9 grudnia 2007

Tyle o grudniu!

Jak to za każdym razem o tej porze roku zająłem się przeglądaniem internetu w poszukiwaniu coraz to nowszych wersji kolęd w formacie mp3. No cóż niby to zazwyczaj nie są jakieś specjalnie ambitne wersje pieśni które znamy od dość dawna., ale jakoś słuchanie zarówno wersji tradycyjnych jak i przerobionych sprawia nam przyjemność. Przynajmniej znacznej części ludzi, których znam. Grudzień wiąże się także z obchodzeniem urodzin paru moich znajomych, także wychodzi na to zazwyczaj ze jest to bardzo miły miesiąc. Jedyna, rzecz która zazwyczaj kojarzy się z grudniem to z roku na rok coraz rzadziej się pojawia o tej porze. A chodzi t o śnieg. No cóż, na to akurat to wiele osób nie narzeka. Tyle co dzisiaj powiem na temat grudnia. Nie jest to zbyt głęboki wywód, ale cóż. Do zobaczenia na imprezie, spotkaniu, w barze, lub też przy opłatku....

sobota, 1 grudnia 2007

Powiem tyle....

Powiem tak. Dzień jak co dzień. Kolejna sobota i kolejne wejście w sferę blogów. Ostatnio zaangażowałem się w parę spraw i mam trochę mało czasu na takie rzeczy jak blog, przynajmniej mniej niż na to by wyglądało. A czas mija. Zaczęło sypać trochę śniegu, jak zwykle zdążył już stopnieć, ale pojawi się znowu. To była pogodynka. A tym czasem muszę opuścić "stanowisko komputerowe" i oddalę się w celu załatwienia paru ciekawych spraw. Ale ja tu jeszcze wrócę.