Strony

sobota, 27 października 2007

Komentarze o agresywnym zabarwieniu.

W sobotę po powrocie do domu otworzyłem sobie domu, otworzyłem swoja pocztę elektroniczną i zobaczyłem krotką listę komentarzy do swoich niedawnych "postów" I co ujrzałem? Prowokacyjne teksty pewnego obywatela który nie zdobył się na odwagę by się przedstawić choćby pseudonimem. No cóż, pewne osoby lubią podżegać do kłótni, umieszczając komentarze w ogóle nie związane z tematyką, treścią i realnymi wypowiedziami krytykowanej osoby. Cóż ja do kłótni nie dążyłem. Bezpodstawnym i niesprecyzowanym atakom zaśmiecające blogi mówię NIE. Natomiast osobom którym się nudzi i w związku z czym umieszczają na różnych blogach przeróżne teksty zabarwione nieuzasadniona agresją proponuje szybkie wydoroślenie.

3 komentarze:

  1. Bartolomeo, dziekuje za poparcie. Ten slomozbutny cham uwzial sie na mnie a teraz na Ciebie. Od lat atakuje mnie na Sieci i niszczy mi opinie i moja prace. Przez niego zablokowali mi Forum Wirtualnej polonii, Expatpol, wyrzucili z forum Ustki, Afery Prawa i nie drukuja na Neewsweeku i wiele innych. Ten ubek nasmiewa sie z mojej choroby hemoroidowej i prostaty, coz jestem juz w starszym wieku i mam prawo chorowac ale temu chamowi wciaz malo i gdzie moze to mnie niszczy, wyzywa od cieci, strozow i sprzataczy a ja sie ciesze, ze w moim wieku udalomi sie w Toronto znalezc prace.
    Wypomina mi smierc Mamy, ze zmarla bez opieki u obcych ludzi i ze przed smiercia glodowala. To nie moja wina, ze komunisci zabrali nam mierszkanie a III RP odmowila oddania i ze po powrocie z Kanady nie miala gdzie zamieszkac i ze Panstwo ja "nagrodzilo" zebracza renta a ja Jej nie moglem pomoc. Isabel nie chciala zeby dalej z nami mieszkala w Toronto. To co mialem zrobic? Chyba mnie rozumiesz!
    Ten slomozbutniak nienawidzi szlachty i dlatego nasmiewa sie z Polskiej Szlacheckiej Ligi, ktorej jestem Prezesem i Zalozycielem i Honorowym Czlonkiem.
    Smieje sie tez z mojego pochodzenia i kaze wracac do kibuca.
    Jednym slowem straszny z niego jest slomozbutny cham.
    Pozdrawiam i zapraszam na moj Blog, gdzie tez opisalem tego chama.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bartolomeo,
    Tu wlasnie masz przyklad tej choroby rzepowej. Przyczepil sie do mnie i trudno sie od tego smrodu wyzwolic. To czlowiek chory umyslowo. Przesladuje mnie juz od lat na Internecie. Pisze w moim imieniu, lub o mnie rozne paszkwile na forach. Tez umieszcza niesmaczne komentarze na moim blogu.
    Mam nadzieje, ze nie zadomowi sie tutaj na Twoim blogu.
    Pozdrawiam serdecznie, Lewed + Diet Coke ze slomki + "Nobody's asking for your advice" - unosi sie w www.abcradio.ca.
    P.S. Za moich czasow mlodosci mowilo sie: Wpuscic chama do biura to atrament wypije. A co sie dzieje jak cham buszuje w Internecie, odczuwamy to na wlasnej skorze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Człek ten próbuje się zadomowić na moim blogu, ale ja mu po prostu nie daje. Nie zadomowi się bonie ma takiej opcji. Może se wysyłać te posty i wysyłać. A ja i tak takich bzdur nie opublikuje i tyle. Tobie proponuje to samo. I do komentowania najlepiej używaj swojego loginu. Wtedy oczywistością będzie kto jest autorem. Chociaż i tak nie trudno zauważyć różnicę.

    OdpowiedzUsuń